Aktualności

Motocyklisto – jedź bezpiecznie

Data publikacji 24.05.2019

Motocyklista jadący z prędkością 180 km/h przebywa w ciągu jednej sekundy 50 metrów. W ciągu pięciu sekund pokonuje ćwierć kilometra. Jazda z prędkością przekraczającą dozwoloną, zawsze niesie za sobą zagrożenia, gdyż inni uczestniczy ruchu mają prawo spodziewać się, że pozostali przestrzegają prawa.

W ostatnim czasie na terenie Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie doszło do kilku zdarzeń drogowych z udziałem motocyklistów. W związku z trwającym sezonem motocyklowym ponownie apelujemy o respektowanie przepisów i zasad poruszania się na drogach, a także o zachowanie zdrowego rozsądku. Piękna pogoda sprzyja motocyklowym eskapadom. Na ulicach widać dużo więcej tych pojazdów. Kierowcy jednośladów, oprócz czerpania radości z szybkiej jazdy, powinni przede wszystkim pamiętać o bezpieczeństwie - swoim i innych uczestników ruchu drogowego. W niektórych sytuacjach motocykl może spowodować więcej szkód niż dużo większy i cięższy pojazd.

Użytkownikami mechanicznych jednośladów często są ludzie młodzi o małym doświadczeniu w kierowaniu i brakiem dostatecznej wiedzy z zakresu przepisów ruchu drogowego, gdyż część z nich kieruje nie posiadając do tego wymaganych uprawnień. Takie osoby najczęściej popełniają wykroczenia polegające na przekraczaniu dozwolonej prędkości oraz niestosowaniu się do znaków, sygnałów i poleceń wydawanych przez policjantów. Czując się bezkarni, swoim zachowaniem stwarzają bezpośrednie zagrożenie w ruchu drogowym dla siebie oraz innych osób przebywających na drodze oraz w jej pobliżu.

Policja apeluje o bezpieczną jazdę. Motocykl nie ma poduszek powietrznych, pasów bezpieczeństwa. Kask i odzież ochronna nie zapobiegną w pełni mogącym powstać obrażeniom. Dlatego tak ważne jest, by motocykliści podczas jazdy kierowali się rozumem, a nie chęcią szaleństwa i przygody. Policjanci zwracają uwagę by nie wciskali gazu do dechy, uważali na innych uczestników ruchu. W przeciwnym wypadku jazda ulubionym jednośladem może skończyć się dla nich tragicznie.

asp. Łukasz Więckowski

Powrót na górę strony